piątek, 17 stycznia 2014

PRZEPRASZAM

Wiem że zaniedbałam bloga! Ale szkoła , koniec semestru! Jutro postaram się dodać rozdział !
Dziękuje za słowa motywacji od
Mateusz Kisureal
Monika Frączyk
Daria Bieber

#Swag

piątek, 27 grudnia 2013

PRZEPRASZAM

Rozdział napisała #Kidrauhl

Rozdział 15

*Następnego dnia w sobotę*
Wstałam  o godzinie 9:00 . Ubrałam to :


Umyłam twarz i zęby , a włosy spięłam w niechlujny kucyk. Zeszłam na dół i poszłam od razu do kuchni coś zjeść.  W kuchni siedziała moja mama.
Cześć mamo – powiedziałam , cichym i smutnym głosem
Witaj Alice – odpowiedziała.
Czy coś się stało ? – zapytała mnie mama zatroskanym głosem
Nie nic się nie stało .. – odpowiedziałam prawie płacząc
Nie okłamuj mnie , przecież widzę , że coś jest nie tak.- powiedziała
Ja Cię nie okłamuję .. po prostu źle się czuję. – odpowiedziałam 
Nagle usłyszałam dźwięk mojego telefony . Szybko pobiegłam na górę zobaczyć kto do mnie napisał. Był to justin ..
OD JUSTINA:
Dlaczego nie chcesz być ze mną , dlaczego uciekłaś ? Przecież między nami coś iskrzy , nie mogę tak tego zostawić , naprawdę zależy mi na Tobie. Jeśli możesz to spotkajmy się dziś o 17.00 w parku koło szkoły.
Nic nie odpisałam. 
Siedziałam na łóżku przez 15 min. I myślałam o tym co się wtedy stało . 
Z zamyślenia wyrwał mnie dźwięk mojego telefonu.  Na środku ekranu pisało:
MASZ NOWĄ WIADOMOŚĆ 
Weszłam w wiadomości i sprawdziłam kto do mnie napisał . Był to Chaz.

sobota, 21 grudnia 2013

Rozdział 14

Wsiadłam z nim do samochodu i ruszyliśmy w strone mojego domu . Gdy dojechaliśmy , pocałowałam Justina na do widzenia i weszłam do domu !. Już 
dawno spałam, gdy nagle obudził mnie dziwięk dzwoniącego telefonu. To Justin.

- Halo? - powiedzialam sennie 

- Cześć,przepraszam,że Cię obudziłem.. mam sprawe -zająknaął się -mogłabyś po mnie przyjechać? popsuło mi sie auto 
 To zwaliło mnie z nóg
- Do jasnej cholery jest 3 w nocy a tobie co się stało ?- odetchnełam 
- ok przyjadę! Podaj mi adres  

* 10 Min później * 
- Co ci strzelilo do głowy - spytalam z wyrzutem, 
 - Na przejażdżki wybieraj się rano i nie takim starym rzęchem !.. 
- Po co tu jechałeś? 
- Chciałem pomyśleć - powiedział  cały czerwony
 - o czym ? - odwrocił wzrok 
- o tobie. 
zmieszałam się.. pojechaliśmy nad  jakiś domek nad jeziorkiem i gadaliśmy cały czas. Stary samochód Jusa zostawiliśmy tam gdzie byl wcześniej. podczas gdy rozmawialiśmy on mnie pocałował i bardzo mocno do siebie przytulił . Nagle doszłam do wniosku, że to nie może się  tak skończyć odsunęłam się od Jussa
- Co się stało ? - spytał
- Nic ja po prostu nie chcę być z kimś na stałe, muszę to przemysleć...
- Jak to ? Nie widzisz,że jest coś między nami?- spytał rozdrażniony
-Widzę, ale nie chcę żeby tak było.. Idę stąd. możesz wziać moj samochód . Ja po kogoś zadzwoie - I poszłam ... Byłam już poza zagrożeniem gdy Juss  krzyknął z oddali
-Jasne ! Zostaw mnie tu samego ..- było mi przykro, ale co miałam zrobic?.. cóż.. dziwnie bedzie wyglądać jadąc rożowym ferrari. Zadzwoniłam do Chaza.
- Hej, przyjedziesz po mnie?  - Powiedziałam zmieszana
- Jak to? Jest 4;00 nad ranem ! - Powiedzial spiąc
-Tak, wiem przepraszam. odwdzięcze Ci się jakoś.. Avonly Strett 289 
-Ok.. przyjadę.. 
*Był już za 15 min.. *
-To co się stało?- spytał uprzejmie
-To mało ważne - odparlam  Juss zepsuł mi cały humor.. W sumie sama byłam sobie winna.
- Spoko nie musisz mi mówić- odpowiedzial zdenerwowany
- Nie no, przepraszam po prostu nie mam humoru - Próbowałam go pocałowac w policzek, ale on obrocił twarz o 90 stopni i jego usta znalazly się na moich.. O nie ! Odepchnełam go od siebie i wyszłam z samochodu. Chciało mi sie płakać . Widać było że się  zdenerwował Nienawidzilam siebie i całego świata . Nie chciałam wychodzić z lóżka . Chciałam przeprosć Jussa i Chaza ale jakoś nie miałam odwagi . Czułam się dziwnie. Z resztą sama nie wiedziałam co czuję.

#Jarzynka

Ostatni Post

Prawdo podobnie to ostatni post w tym Roku ! Chyba że uda mi się jeszcze dodać !
Więc
ŻYCZE WAM WESOŁYCH ŚWIĄT . ŻEBY KAŻDA Z WAS SPOTKAŁA SWOJEGO JUSTINA !
UDANEGO SYLWESTRA .

#Agatka

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Rozdział 13

* Następnego dnia *
Wstałam o godzinie 8:00. Ubrałam to 
umyłam zęby ,a włosy upiełam w kucyka, chwyciłam torbę i wyszłam z pokoju.
Zbiegłam po schodach do salonu. Zegar wskazywał godzine 8:30. Wyszłam z domu i zakręciłam drzwi.
Do szkoły dotarałam 5 min. przed dzwonkiem.
Weszłam do klasy i usiadłam koło Miji.
- Gdzie Justin - spytała
- Nie wiem - odpowiedziałam obojętnie 
Po chwili do klasy weszła pani Jons.
Zaczęła się lekcja. Nagle do klasy wszedł Justin
- Dobry
- Siadaj Bieber

Teraz włącz To ! 

Po skończonych lekcjach czekałam jeszcze na korytarzu na Mie i Virginie . 
Po chwili podszedł do mnie Justin.
- Cześć
- Heeej 
- Jesteś na mnie zła ?
- Może !
- Czemu ?
- Justin ! Ty nic nie rozumiesz ? Jesteśmy przyjaciółmi i ja nie chce tego psuć.
- Tez nie chciałem tego psuć ale to nie moja wina że się w tb zakochałem !
Justin chwycił mnie za rękę i przypadkiem podwinął mój rękaw.
- Coś ty zrobiła ?
- Justin...
- Czy ty wiesz co ty zrobiłaś? Po co się Ciełaś.
- Wiem przepraszam .
- Nie przepraszaj mnie tylko siebie 
W tym momencie mnie przytulił ,a jego usta zaczęły być niebezpiecznie blisko moich.
Nagle mnie pocałował .
Na początku nie chciałam odwzajemnić pocałunku , ale po chwili go pocałowałam .
- Chodź odprowadzę Cie do domu 
............................................................................................
Jeżeli nie mogliście skopiować linku te wejdźcie na yt i wpiszcie LOVE ME REMEMBER Selena
!
Jedna nudna lekcja Historii ,a Agata dostaje weny twórczej !